Kotek. Drewno. Eugeniusz Węgiełek. XX wiek.

300,00 zł
Brutto

Gdybym miał jednym słowem określić twórczość Węgiełka rzekłbym, że jest radosna. Jego anioły są zawsze pyzate, rumiane i uśmiechnięte. Świątki pogodne i kolorowe.

Eugeniusz Węgiełek urodził się w roku 1960 w Pęcławiu koło Góry Kalwarii. Gdy jako dwudziestoletni młodzieniec, zachęcony przez przyjaciela, pojawił się u Stefana Lisowskiego, rzeźbiarza, pedagoga, z prośbą o ocenę swych pierwszych prac i pytaniem co ma zrobić aby zostać rzeźbiarzem usłyszał - ty już jesteś artystą.

Stefan Lisowski nieco później stworzył przy parafii w Górze Kalwarii grupę plastyczną Comunio Graphis. Prowadził warsztaty rzeźbiarskie i pracownię malarską dla tych, którzy nieprofesjonalnie parali się sztuką. Eugeniusz Węgiełek był jej aktywnym uczestnikiem.

Jak większość artystów ludowych w tamtych czasach, zaczął od współpracy z Cepelią. Dość szybko rzeźbiarska profesja stała się jego głównym źródłem utrzymania. W roku 1992 został członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych.

Gdybym miał jednym słowem określić twórczość Węgiełka rzekłbym, że jest radosna. Jego anioły są zawsze pyzate, rumiane i uśmiechnięte. Świątki pogodne i kolorowe. Tworzy wielopostaciowe rzeźby, najczęściej o tematyce sakralnej ale podpatruje też naturę i wiejskie otoczenie. Maluje również obrazy jednak to rzeźba pozostała jego pierwszą miłością.

Dziś jest artystą spełnionym. Jego rzeźby trafiły do galerii i muzeów w wielu miejscach w Polsce i na świecie i były wystawiane w większości europejskich krajów. Córka kontynuuje rodzinne dzieło, maluje obrazy.

Rzeźbę wyłudziłem od znajomej, która uwielbia koty, na szczęście preferuje żywe i czasem głównie z braku miejsca, pozbywa się części zgromadzonych zbiorów.

Rzeźba jest niewielka. Ma 15 cm wysokości, 11 cm długości i 4 cm szerokości.

Specyficzne kody