

W moim przypadku wyobraźnia podpowiadała zaskakujące skojarzenia. I co ciekawe dalekie od erotyki, którą na pierwszy rzut oka, rzeźba jest przepełniona.
Rzeźba przedstawiająca pozbawiony głowy kobiecy tors to jeden z najpopularniejszych tematów tej dziedzinie sztuki. Myślę, że na świecie powstało ich miliony egzemplarzy. Sam obejrzałem ich co najmniej kilkaset, próbując za pomocą internetowych wyszukiwarek odnaleźć autora kobiecego torsu.
Tradycyjnie już, autora rzeźby odnaleźć się nie udało. Szkoda, bo twórca z materią rzeźby poradził sobie doskonale. Skróty, uproszczenia, geometryzacja formy powodują, że rzeźba oddala się od głównego tematu. W zależności od punktu, z którego się na nią spogląda, tworzy zupełnie nowe formy. W moim przypadku wyobraźnia podpowiadała zaskakujące skojarzenia. I co ciekawe dalekie od erotyki, którą na pierwszy rzut oka, rzeźba jest przepełniona.
Jest niewielka. Ma 12 cm wysokości, 8 cm szerokości i 5 cm głębokości.