Kobieta w czerwonej sukni. Drewno. Eva Hedberg. Szwecja. XX wiek.

1 000,00 zł
Brutto

Jest jednak w tej rzeźbie, a przynajmniej ja ją tak odbieram, duża siła wyrazu. Prawda o milionach kobiet, żyjących z dala od światowego blichtru. Potrafiących znaleźć w monotonii codziennych obowiązków chwile szczęścia i radości. Cieszyć się chociażby z czerwonej sukienki o prostym, zwykłym kroju.

Gdy zobaczyłem tę rzeźbę przesłaną w ofercie zaprzyjaźnionej galerii, wiedziałem, że ją kupię. Zanim padło pytanie o cenę. Jestem przekonany, że „Kobieta w czerwonej sukni” idealnie wpisuje się w klimat mojego sklepu.

Gdyby jednak ktoś zadał pytanie dlaczego rzeźba mnie zachwyciła miałbym kłopot z jasną odpowiedzią. Czasem po prostu pojawia się rodzaj chemii w relacji człowiek-dzieło sztuki i wszystkie receptory odbierające sztukę aż mlaszczą z zadowolenia.

Niby na pozór rzeźba nie wyróżnia się niczym szczególnym. Ot prosta rzeźba przedstawiająca postać kobiety w sposób prawie realistyczny. Kobieta nie jest ani specjalnie piękna ani nie ma wystrzałowej figury. Wprost przeciwnie. Wygląda na silną, nawykłą do ciężkiej pracy, trochę zmęczoną niewiastę. Zwykła kobieta o trochę zbyt dużych dłoniach i stopach.

Jest jednak w tej rzeźbie, a przynajmniej ja ją tak odbieram, duża siła wyrazu. Prawda o milionach kobiet, żyjących z dala od światowego blichtru. Potrafiących znaleźć w monotonii codziennych obowiązków chwile szczęścia i radości. Cieszyć się chociażby z czerwonej sukienki o prostym, zwykłym kroju.

Ewa Hedberg niczego nie wymyśla. Rzeźbi w lipowym drewnie zwykłych ludzi. Większość z nich zajęta jest wykonywaniem jakiejś czynności. Artystka niczym nie epatuje, niczego nie udziwnia, jest bardzo konsekwentna w przedstawianiu otaczającego ją świata.

Ma własną stronę internetową, którą zainteresowani znajdą bez trudu. Choć trzeba przyznać, że w udostępnianiu informacji o sobie jest równie oszczędna jak jej rzeźby.Dowiedziałem się jedynie, że skończyła szkołę średnią i że w latach 1985-89 studiowała na Uniwersytecie w Linkoping kierunek pedagogiczny, przygotowujący do pracy w zawodzie nauczyciela sztuki i rzemiosła artystycznego. Mieszka na stałe w Almarod w Skanii, gdzie ma warsztat i studio z ofertą swych dzieł. Oprócz drewnianych rzeźb tworzy ceramikę użytkową, projekty graficzne a także zgeometryzowane kompozycje z płaskich drewnianych form. Bierze co roku udział w kilku projektach artystycznych, których cel nie jest dla mnie do końca jasny.

Rzeźba ma 37 cm wysokości, 13 cm szerokości i 11 cm głębokości.

Specyficzne kody