- today
- perm_identity Andrzej Miedziński
- label Rzeźba
- favorite 0 polubień
- remove_red_eye 2381 odwiedzin

Ta rzeźba jest jak kameleon. Kupiłem abstrakcyjną formę z orzechowego drewna. Zachwyciła mnie miękka arabeska splątanych linii zamknięta w prostym sześcianie. Skusiło ciepło koloru orzecha. Dopiero po długim czasie zobaczyłem twarz. I znów, początkowo widziałem w rzeźbie kreskę z surrealistycznych portretów Picassa. Ekspresyjną i trochę niepokojącą. Trwało to dość długo. Kilka miesięcy przynajmniej. Potem pojawił się Francis Bacon i jego deformacje. Portrety, w których artysta zamykał swe podniecenie i twórczą pasję. Wizje Francisa towarzyszą mi do dziś, ilekroć spojrzę na tę rzeźbę.