Kompozycja kubistyczna. Rzeźba. Drewno. XX wiek.

Rzeźbę kupiłem we Francji. Nie potrafiłem się jej oprzeć mimo kłopotów związanych z transportem jej do Polski. Według mnie rzeźba jest europejska, mimo widocznych, wyraźnych inspiracji sztuką afrykańską. Mnie najbardziej przypomina obrazy Pabla Picassa, o ile oczywiście można te dwie różne dziedziny sztuki porównywać. Afrykańskie fascynacje Picassa miały wpływ na jego obrazy więc wszystko się zazębia.

Oczywiście hiszpański geniusz nie przyłożył nawet małego palca do powstania tej kompozycji. Widać jedynie mentalne podobieństwo z mistrzem, w sposobie patrzenia na świat, autora rzeźby.

Doszukiwanie się prądów artystycznych w rzeźbie jest pewnym nadużyciem, ale jeśli już, to stawiałbym na kubizm i symbolizm. Bryła rzeźby zamknięta jest w zwartym prostopadłościanie. Zawiera jednak w sobie kilka mniejszych, dających się łatwo wyodrębnić figur geometrycznych. Z symboliką gorzej. Jedna z postaci trzyma w dłoni ostro zakończony owalny przedmiot, który może być prymitywnym nożem. Do takiej interpretacji, przywołującej na myśl polowanie pasowałby róg i wyłaniająca się zza krawędzi głowa jelenia. Ale przeczy jej przedmiot zbliżony w formie do krzyża. Zadziwia także dodatkowe oko umieszczone na szczycie przedstawienia. Ostatecznie, nie podejmuję się znaleźć głównej idei przyświecającej autorowi rzeźby. Nie jest to w sumie konieczne. Rzeźba jest wystarczająco dekoracyjna, warsztatowo świetna i może się podobać bez względu na jej symbolikę.

Rzeźba jest bardzo duża. Zamyka się w prostopadłościanie o wymiarach 160 na 30 na 22 cm. Drewniana podstawa ma wymiary 43 na 32 na 6 cm. Wykonana została z efektownego mahoniowca.