Fetysz. Plecionka ze skóry. Kirdi. Fali. Kamerun. Nigeria. XX wiek.
Nie bez znaczenia jest fakt, że nie służą one ekspozycji. Młody mężczyzna powinien nosić je przy sobie. Mimo powszechności, podobne obiekty bardzo rzadko trafiają do sprzedaży.
Fetysz w wierzeniach plemiennych ludów Afryki ma trochę inne znaczenie, od tego które dziś przypisujemy temu określeniu w Europie. To trudna do precyzyjnego wyjaśnienia relacja, między przedmiotem, człowiekiem a bogiem. Boga często zastępuje żyjący na ziemi czarownik lub szaman, który nadaje magiczną moc przedmiotom, korzystając przy tym z pomocy duchów osób zmarłych. Fetysz staje się obiektem mocy, który opiekuje się właścicielem, pomaga, ale czasami ta moc może zostać wykorzystana do zaszkodzenia komuś, zniszczyć osobistego wroga.
Ludy Kirdi i Fali skutecznie opierały się przyjęciu dominującego w Afryce islamu. Stąd też, większa niż w innych regionach, powszechność użycia fetyszy. O lalkach Namji wystawionych na moim sklepie już pisałem. To dość popularny w Kamerunie talizman, mający zapewnić małżeńskie szczęście we wszystkich jego aspektach.
Podobną choć bardziej ogólną rolę ma do odegrania ten niewielki fetysz wyobrażający zapewne człowieka. Taki fetysz wykonuje samodzielnie młody mężczyzna. Widziałem ich wiele. Są zrobione z najróżniejszych materiałów. Drewna, metalu, obszyte bawełną czy tak jak w tym przypadku wyplecione ze skóry. Wspólną cechą wszystkich jest pewna toporność, nieporadność amatorskiego wykonania ludzkiej sylwetki. Nie bez znaczenia jest fakt, że nie służą one ekspozycji. Młody mężczyzna powinien nosić je przy sobie. Mimo powszechności, podobne obiekty bardzo rzadko trafiają do sprzedaży.
Egzemplarz, który oferuję ma 19 cm wysokości i 6 cm szerokości. Figura z trudem utrzymuje pozycje siedzącą co może potwierdzać, że były raczej przeznaczone do noszenia. Mnie urzekła twarz postaci wyglądająca jakby pochodziła z zaświatów.