Postać w rozwianym płaszczu. Brąz. B. T. XX wiek.

Kolejna rzeźba, którą kupiłem tylko dlatego, że mi się podobała. Na Targach Antyków w Chateau pod Paryżem. Niewiele więcej potrafię o niej powiedzieć bo same inicjały B. T. to jednak za mało aby zidentyfikować autora.

Osobiście widzę tu, w bardzo uproszczony sposób, przedstawioną sylwetkę Chrystusa, który rozkłada ręce w geście błogosławieństwa. Oczywiście może to być tylko moja fantazja. Niemniej rzeźba jest wykonana bardzo profesjonalnie. Artysta celowo maksymalnie uprościł formę. Rzeźba składa sie praktycznie tylko z dwóch brył. Jest prosta i oszczędna a mino tego ekspresyjna i dynamiczna. Piękna nierównomiernie położona patyna powoduje niemal złudzenie ruchu.

Brąz stoi na białym, nieregularnym trawertynie. Jest spora. Z kamieniem ma 38 cm. Sam brąz to 32 cm. Trudno określić szerokość rzeźby, maksymalnie to 11cm.