Maska paszportowa. Igbo. Nigeria. Brąz. XX wiek.

500,00 zł
Brutto

Zwykle maski paszportowe to wyobrażenia ludzkiej twarzy przy czym indywidualne rysy twarzy właściciela nie mają znaczenia. Czasem te maski odzwierciedlają jedynie płeć. Najkrócej mówiąc maska jest duchem przodka lub jeszcze częściej przodków.

Maski paszportowe wśród wszystkich afrykańskich plemion, w których występują, zachowują swoją świętość. Jedyne co je odróżnia to ich wielkość. Są przeznaczone do indywidualnego użytku, przypisane do osoby i towarzyszą jej przez całe życie, będąc świadkiem kolejnych jego etapów, inicjacji, ślubu, przynależności do stowarzyszeń, osiągniętych w rodzinie, klanie, plemieniu pozycji. To opiekuńczy duch, rodzaj talizmanu, amuletu. Czasem maska paszportowa była znakiem przynależności plemiennej co przydawało się podczas podróży. Nie była jednak przeznaczona do eksponowania. Najczęściej noszono ją w woreczku na szyi bądź zaszytą w materiał na plecach czy ramieniu.

Zwykle maski paszportowe to wyobrażenia ludzkiej twarzy przy czym indywidualne rysy twarzy właściciela nie mają znaczenia. Czasem te maski odzwierciedlają jedynie płeć. Najkrócej mówiąc maska jest duchem przodka lub jeszcze częściej przodków.

Maski paszportowe najbardziej rozpowszechnione są wśród ludu Dan i jego sąsiadów. U Danów zdarzają się wyjątki - maski przedstawiające głowę ptaka nie zaś ludzkie oblicze.

Przyznam szczerze, że niewielki rozmiar tych masek, abstrakcyjny sposób wyobrażania przodków sprawia mi trudność w plemiennej identyfikacji.

Maska, którą oferuję mnie osobiście najbardziej przypomina maski Igbo. Nie bez znaczenia jest fakt, że maski paszportowe wykonane z brązu tam najczęściej występują a maska wykonana z materiału innego niż drewno jest sporym wyjątkiem. Dodam też, że właśnie w wiosce Igbo Ukuwu archeolodzy znaleźli najstarsze przedmioty wykonane z metalu jakie odkryto na południe od Sahary. Wśród artefaktów były przedmioty odlane na „wosk tracony”.

Osobiście zafascynowała mnie w tej masce oprawa oczu a właściwie pustych oczodołów. Jej piękno sprawiło, ze jestem właścicielem maski. Ma 18 cm wysokości, 13 cm szerokości i 7 cm głębokości. Datowałbym na pierwszą połowę XX wieku.

Specyficzne kody