Brodaty nagi mężczyzna. Róg. XX wiek.

Poddałem się. Po kilku miesiącach poszukiwań pochodzenia wystawionej rzeźby nie wiem ani co przedstawia ani nie potrafię z całą pewnością przypisać ją do jakiegoś regionu świata.

Rzeźbę kupiłem we Francji od kolekcjonera specjalizującego się w sztuce Australii i Oceanii. Z jego opowieści wiem, że mieszkał 8 lat w Papui Nowej Gwinei i jak mogłem się przekonać na jego stoisku i potem odwiedzając jego internetową galerię zgromadził imponującą kolekcję. Kupiłem kilka przedmiotów między innymi tę rzeźbę. Niestety nieznajomość języka spowodowała, że nie do końca zrozumiałem skąd rzeźba pochodzi. Później sprzedawca nie reagował na moje telefoniczne i mejlowe zapytania. Szkoda. Rzeźbę eksponowałem na kilku giełdach kolekcjonerskich w Polsce, głównie po to aby ustalić jej pochodzenie i symbolikę. Bezskutecznie.

Spytałem o rzeźbę na fachowym portalu zajmującym się „tribal art”. Podpowiedź brzmiała: europejska sztuka ludowa.

Coś mi jednak mówi, że nie jest to prawda. Dobrze znam polską sztukę ludową nieco europejską. Nie sądzę żeby rzeźba pochodziła z Europy. Oczywiście istnieje możliwość, że jakiś indywidualny twórca miał taką fantazję lub zilustrował legendę lub zwyczaj, których nie znam.

Intuicja podpowiada mi jednak coś innego. Rzeźba wykonana jest z rogu. Nie ma europejskich tradycji wykonywania rzeźb z tego materiału. Bardzo ciekawe jest samo przedstawienie. Nagi mężczyzna z potężną brodą i odsłoniętymi genitaliami. Postacie brodatych Ajunów opisał Bronisław Piłsudski, żyjący wśród nich podczas zesłania na Sachalin. Ale nie znalazłem w sztuce Ajunów niczego choć trochę podobnego.

Wyobrażam sobie, że rzeźba przedstawia rodzaj seksualnej inicjacji, może obrzezanie. Choć przedmiot, który mężczyzna trzyma w dłoni tylko z pozoru przypomina nóż. Myślę, że jest to narzędzie wykonane raczej z muszli bądź z kości. Ale to tylko moja wyobraźnia. Będę wdzięczny za każdą informację na temat tej rzeźby.

Jest niewielka. Ma 15 cm wysokości i 4 cm szerokości.