Hermafrodyta. Drewno. Afryka. XX wiek.

500,00 zł
Brutto

Figurka, którą oferuje jest hermafrodytą, posiada zarówno kobiece jak i męskie cechy płciowe. Wśród niektórych afrykańskich plemion powszechna była wiara, że człowiek w chwili narodzin posiada męskie i żeńskie pierwiastki płciowe.


Eksponowanie narządów płciowych w afrykańskiej sztuce plemiennej jest dość częste. Także przedstawianie ich w ponad naturalnych rozmiarach nie jest niczym niezwykłym. Sceny uznane w naszym kręgu kulturowym za obsceniczne czy wręcz pornograficzne w Afryce są czymś naturalnym. Opisują czynność ważną, decydującą nieraz o być lub nie być społeczności, proces prokreacji. Dzieci są wymierną wartością. Stanowią ważną część siły roboczej a w późniejszym okresie ich ilość decyduje o potędze militarnej plemienia.

Fallus pojawiał się często na laskach, berłach, przedmiotach użytkowych. Był symbolem siły, witalności, płodności. Nagość, rzecz w Afryce naturalna pozbawia narządy płciowe erotyki.

Figurka, którą oferuje jest hermafrodytą, posiada zarówno kobiece jak i męskie cechy płciowe. Wśród niektórych afrykańskich plemion powszechna była wiara, że człowiek w chwili narodzin posiada męskie i żeńskie pierwiastki płciowe. U mężczyzn pierwiastek żeński znajduje się w napletku, u kobiet męski umieszczony jest w łechtaczce. Płcie początkowo rywalizują ze sobą, dopiero obrzęd obrzezania u mężczyzn i inicjacja u kobiet( często jest to drastyczny zabieg usunięcia łechtaczki) powoduje, że płeć dominująca zwycięża ostatecznie.

Mam kłopot, żeby określić miejsce powstania figury, jej plemienną przynależność i konkretną funkcję jaką spełniała. Gdybym musiał obstawiłbym Nigerię ale dużych pieniędzy nie zaryzykuję. To pewnie fetysz, którego działania nie znam.

Rzeźba ma 30 cm wysokości, 6 cm szerokości i 12 cm głębokości. Nie stoi zbyt stabilnie, do zdjęć zmuszony byłem używać tekturki podłożonej pod jedną nogę. Jest wybarwiona czarnym pigmentem. Powstała zapewne w drugiej połowie XX wieku.

Specyficzne kody