Król Chibinda Ilunga. Chokwe. Drewno. Angola. XX wiek.

Według wierzeń społeczności Chokwe Chibinda Ilunga był synem króla plemienia Lunda. Zakochał się i poślubił księżniczkę Lueję dziedziczkę tronu sąsiadów Luba. Nie spodobało się to ojcu i braciom księżniczki. Młoda para musiała opuścić królestwo. Dali początek nowej grupie etnicznej Chokwe. Chibinga utworzył królestwo, w którym pełnił rolę króla z boską magiczną mocą. Legenda mówi, że nauczył swych poddanych myślistwa. Plemię żyło na terenach z liczną obecnością słoni. Potrafiono na nie polować a w późniejszym czasie Chokwe pozyskiwali kość słoniową dla portugalskich handlarzy.

Chokwe stworzyli wysublimowaną sztukę, szczególnie rzeźbę. Rzeźbiarze pełnili ważną rolę na królewskim dworze. Podtrzymywali autorytet królewskiej władzy, rzeźbami samego króla i jego małżonki a także rzeźbami przodków, wiara w których cementowała królestwo. Sztuka Chokwe wpływała na sąsiadów Lunda, Luvala, Minunga, Mbwena, Songa. Także na dość wyrazistą sztukę Luba.

Rzeźba, którą oferuję jest typowym przedstawieniem króla Ilungi. To stojący na ugiętych nogach (jakby gotowy do skoku), muskularny, krępy mężczyzna. Jego głowę zdobi potężna fryzura, rodzaj królewskiej korony. Postać trzyma w ręku kij, symbol władzy i róg antylopy zawierający magiczną substancję, dającą królowi nadprzyrodzone, boskie moce. Rzeźba symbolizuje siłę, męstwo, majestat i inteligencję króla.

Figura ma ładną patynę. Znalazłem informację, że powstaje ona poprzez konserwację rzeźby olejem palmowym. W dolnej części twarzy jest szczelina, w której mocowana była broda wykonana z włosia. Broda podkreślała królewską powagę. Nie zachowała się niestety. Rzeźba jest w dobrym stanie. Pęknięcia są wynikiem wieku, który określiłbym na początek drugiej połowy XX wieku. Ma 45 cm wysokości, 16 cm szerokości i 15 cm głębokości. Polecam.