Małpa. Drewno. Dayak. Borneo. XX wiek.

800,00 zł
Brutto

Za święte uznawano też miejsca gdzie gromadziły się zwierzęta, np. wodopoje. Wstęp mieli tam tylko wyznaczeni członkowie plemienia. Za święte uznawana także siedliska orangutanów. Zwierzę uznane przez Dayaków za totemiczne i darzone szczególną czcią.

Fragment słupa, na szczycie którego siedzi małpa pochodzi z Oceanii. Najprawdopodobniej z Borneo. Choć tu stuprocentowej pewności nie mam. Mogę tak przypuszczać na podstawie innych przedmiotów, które dały się zidentyfikować. Kupiłem je razem z małpą i wiem, że tworzyły jedną kolekcję.

Zamieszkujący Borneo Dayakowie kojarzą się w potocznej świadomości z łowcami głów i długimi domami budowanymi na palach, w których mieszkają całe osady. Ze swej strony dodałbym, że byli mistrzami snycerki. Z przedmiotów codziennego użytku potrafili stworzyć prawdziwe dzieła sztuki.

Osiedlali się wzdłuż rzek, wokół domostw karczowali pola uprawne, wierząc jednak, że las to dominium bogów, czasowo tylko oddane w ich użytkowanie. Las był źródłem pożywienia, dawał schronienie ale należało pamiętać, że jest pełen świętych miejsc. Duchy mogły mieszkać w starych drzewach, głazach, potokach. Za święte uznawano też miejsca gdzie gromadziły się zwierzęta, np. wodopoje. Wstęp mieli tam tylko wyznaczeni członkowie plemienia. Za święte uznawana także siedliska orangutanów. Zwierzę uznane przez Dayaków za totemiczne i darzone szczególną czcią.

Rzeźba, którą oferuję jest zapewne fragmentem ogrodzenia wyznaczającego granicę, której naruszenie wiązało się z niebezpieczeństwem. Mogło wyznaczać miejsce pochówku przodków, linię między światem ludzi i duchów.

Ciekawa jest pozycja w jakiej małpa siedzi. Ma założone do tyłu ręce. Zwykle oznacza to pewność, zupełny brak zagrożenia. Wygląda na to, że spogląda na otoczenie pewna swej siły i mocy.

Rzeźba ma 68 cm wysokości, 12 cm szerokości i 12 cm głębokości. Cena zawiera koszt metalowego stojaka stabilizującego rzeźbę.

Specyficzne kody