

Rzeźbiarz zrobił wszystko aby podkreślić brzydotę przedstawionej twarzy. Na dodatek jest tak ekspresyjna i dynamiczna, że sportretowane zło nieomal wydostaje się z niej na zewnątrz.
Napisy z tyłu maski prowadzą na manowce. Są nieczytelne a przynajmniej ja nie potrafię ich odczytać. Jedno co jest pewne to rok pozyskania maski przez pierwszego właściciela. 1974. Sądzę, że maska powstała w Europie bo choć bardzo przypomina maski azjatyckich demonów czy japońskich czarownic to równie blisko jej do naszych rodzimych czartów czy diabłów.
Rzeźbiarz zrobił wszystko aby podkreślić brzydotę przedstawionej twarzy. Na dodatek jest tak ekspresyjna i dynamiczna, że sportretowane zło nieomal wydostaje się z niej na zewnątrz.
Maska ma ładną patynę zgodną z datą jej powstania. Niestety jest rozwarstwiona w miejscu klejenia drewna. Myślę, że łatwo ten mankament usunąć. Ma 25 cm wysokości, 25 cm szerokości i 9 cm głębokości.