

To na pewno nie jest lolita, czapka nie powoduje, że postać jest tylko jeszcze bardziej rozebrana.
W moim odczuciu czapka na głowie siedzącej kobiety pozbawia ją nagości. Odwraca uwagę od erotyki zawartej zwykle w aktach, sprawia, że jest to psychologiczne studium zamyślonej, trochę smutnej, dorastającej dziewczyny. Być może autor poprzez czapkę z pomponem chciał pokazać, że dziewczyna obawia się wejść w dorosłe życie i nie ma w jej postawie grama kokieterii. To na pewno nie jest lolita, czapka nie powoduje, że postać jest tylko jeszcze bardziej rozebrana.
Rzeźba jest niestety sygnowana tylko inicjałami S. F. T. Nie udało mi się na ich podstawie przybliżyć sylwetki twórcy, tym bardziej, że sygnatura odlewni jest bardzo niewyraźna i umieszczona w trudno dostępnym dla obiektywu miejscu. Rzeźba jest autorska. To czwarty egzemplarz z ośmiu odlanych. Sądzę, że powstała w drugiej połowie XX wieku.
Rzeźba ma 37 cm wysokości, 12 cm szerokości i 21 cm głębokości.