

Rzecz dotyczy podboju kosmosu, który jak wszystko w tamtym czasie był areną rywalizacji dwóch światowych potęg USA i ZSRR.
Dla mnie ta rzeźba to rodzaj ciekawostki, eksponat z epoki, która na szczęście minęła. Rzeźba, która wpisuje się absolutnie w stylistykę sowietskich pomników, dzieło gloryfikujące dokonania radzieckiej władzy.
Rzecz dotyczy podboju kosmosu, który jak wszystko w tamtym czasie był areną rywalizacji dwóch światowych potęg USA i ZSRR.
Autorem rzeźby jest Gieorgij Nikołajewicz Postnikow. Laureat nagrody Stalina, członek Związku Artystów ZSRR i co najistotniejsze członek Związku Artystów Wojskowych. Ta przynależność pozwoliła mu specjalizować się w kosmosie a wszystko co się w twej materii działo, było objęte kontrolą armii.
Postnikow wykonał pomnik Gagarina i Tierieszkowej i zapewne wiele innych, niestety mam znikomy dostęp do tych informacji. Rzeźba „Era kosmosu” w monumentalnej wersji stoi w Rybińsku. Odsłonięto ją w roku 1978.
Uśmiechałem się pod nosem, czytając recenzję na temat rzeźby, powstałą w ZSRR sugerującą, że rzeźba przedstawia grecką boginię Selene wynoszącą radziecki sutnik w przestrzeń kosmiczną. W mojej ocenie ta rzeźba to typowa radziecka szmira, łącząca w sobie monumentalizm z patosem i trudną do zaakceptowania jakość wykonania.
Niemniej jest to „dokument” opisujący epokę.
Sama rzeźba ma 19 cm wysokości, 20 cm szerokości i 21 cm głębokości. Drewniana podstawa ma wymiary 20 na 19 cm i 10 cm wysokości. Rzeźba jest sygnowana. Jakość odlewu jest marna.